Czy istnieje przepis na to, by książka stała się bestsellerem?
Nie. Jeśli jednak przeanalizujemy książki, które stają się bestsellerami, możemy zaobserwować w nich podobne zachowanie: zaczynają od niewielkiej sprzedaży, a wraz z upływem tygodni i miesięcy sprzedają się coraz lepiej.
I aby tak się stało, istnieje przepis: promować pocztę pantoflową. Książki, podobnie jak filmy i seriale, zyskują na popularności, gdy szerzy się szeptana opinia. Innymi słowy, gdy ludzie polecają książkę, kula śnieżna staje się coraz większa.
Wyobraźmy sobie, że na rynku pojawia się książka, która przyciąga uwagę 500 osób, które ją kupują i czytają.
Jeśli połowa z tych 500 osób, tj. 250, polubi książkę i poleci ją 4 osobom, w ciągu kilku tygodni będziemy mieć 1000 osób czytających książkę. Załóżmy również, że z tych 1000 osób połowa (500) polubi książkę i poleci ją kolejnym 4 osobom: mamy już 2000 osób czytających książkę. Jeśli powtórzymy tę operację, będzie to 4000 osób. A następnie 8 000. I tak dalej wykładniczo.
Co trzeba zrobić, aby tak się stało?
Rozpalić płomień i podsycać go, aby stawał się coraz większy.
Jak to zrobić? Cóż, z dobrym planem marketingowym i komunikacyjnym, który zapewni widoczność książki i sprawi, że 500 osób zainteresuje się książką i ją kupi. Mamy na to przepis z 4 podstawowymi składnikami:
-25% wywiadów z autorem i recenzji książki w mediach.
-25% organicznych treści w sieciach społecznościowych
-25% płatnych reklam w sieciach społecznościowych
-25% premiery książki
Kluczem jest wiedza, jak uzyskać 4 podstawowe składniki i jak i kiedy je mieszać. I to jest dokładnie to, o czym mówi prawie każdy Plan Marketingu i Komunikacji dla Pisarzy.
„Ludzie przestali jeść to co chcieli, a zaczęli pałaszować to, co rząd chciał żeby jedli. Równocześnie z nowym paradygmatem rosła ilość dzieci z nadwagą, wadami wzrostu, chorych na raka, a nawet na choroby wieńcowe, immunologiczne czy systemu nerwowego”
Autorzy tej znakomitej książki opisują z detalami przebieg zmian paradygmatu żywieniowego, jego prawdziwe przesłanki, metody, a także skutki zdrowotne dla współczesnych społeczeństw. Żywność dekretowa. Czym karmi nas rząd ukazując związek między pieniądzem dekretowym a dekretowym sposobem żywienia, nie tylko otwiera nam oczy na manipulacje rządzących elit, ale przede wszystkim ujawnia przyczyny i skutki postępującego upadku kondycji zdrowotnej społeczeństw.
Żywność Dekretowa zawiera obszerny dodatek poświęcony zdrowej diecie i jej zawartości. Dzięki temu, ci z Państwa, którzy zaniepokojeni zawartymi w książce konsekwencjami odgórnego dekretowego psucia żywności zdecydują się zmienić swoje zwyczaje żywieniowe dostępny jest nawet jadłospis, z gotowymi przepisami kulinarnymi. Przeczytajcie Państwo i skorzystajcie!
Znakomita, fascynująca i zdrowa lektura! Nie ma w tych określeniach ani cienia przesady. Polecamy!
Fijor Podolski Press